Chciałabym, żebyś TY, była moja miłość, przypominał sobie o mnie od czasu do czasu. O tym co razem przeszliśmy, a co jeszcze było przed nami. Chciałabym, abyś jako siwy, z długą brodą mężczyzna przypomniał sobie siedząc w fotelu, i rozwiązując krzyżówki. Po prostu chciałabym, ale Ty... Ciebie już kompletnie nic nie obchodzi. Nic nie znaczący urywek w Twoim życiu .
|