` . wracałam do domu , co chwilę ocierając łzy z policzków , czułam , że świat , który mnie otaczał chciał mnie zniszczyć . odeszło bowiem w moim życiu to , co zawsze uważałam za najważniejsze przyjaźń i miłość. . przestałam się śmiać i uśmiechać , po prostu zapomniałam o tych czynnościach przeciętnego i szczęśliwego człowieka zastąpiły je natomiast łzy i strach czy dotrwam do następnego dnia . wiem dobrze , że gdyby nie ty nie było by mnie dziś tutaj , podniosłeś mnie i tchnęłaś we mnie życie to ci zawdzięczam . tak kochanie to zajebiście dużo , bądź tego świadomy , że uratowałeś mi życie swoją osobą . i dopiero ty uświadomiłeś mi co to znaczy kochać .. ; *
|