-Dzień dobry, co podać? - zapytała kasjerka - Poproszę jedną kulkę w łeb, ale najpierw proszę oblać mnie benzyną i rzucić zapałkę, niech no pocierpię - Już się robi, klient nasz pan! / Marzę o czasach kiedy w sklepach będzie można kupić co się tylko zachce.
|