"...Zawładnąłeś mą duszą, zmysłami, uczuciem, ciałem, myślami. Jesteś we mnie, lecz gdy mnie zostawiasz, ogarnia mnie smutek zerwanego przypadkowo kwiatu, który szybko więdnie. Uważaj, bywam niepoczytalna i spalam się, kiedy trzeba dać z siebie wszystko. Możesz nie utrzymać ciężaru mojej miłości. Bycie kochanym to wielka odpowiedzialność za tego, którego się kocha. Za każde słowo, gest, niewypowiedziane myśli, za rękoczyny: każde przytulenie, dotknięcie spontaniczne - nie można tego wyważyć, dozować, trzeba w tym zaistnieć w całości, nie cofać się w obronnym geście, nie uciekać w fałszywe wyobrażenia...Nie kochaj mojej postaci z Twojej wyobraźni. Kochaj mnie taką, jaka jestem,a będę stawać się lepsza."
|