Wiesz, Ty masz z góry utrudniony start.Dlatego,że przed Tobą był ktoś, kto bardzo zranił, więc Ty będziesz się musiał starć za dwóch, najpierw,żeby zmazać złe wyobrażenie o Waszym całym męskim rodzie, a potem,żeby zapracowac na wrażenie o Tobie...Tego się właśnei boję, że źle Cię ocenię, że przez to że ktos wcześniej zawiódł, każdy Twój gest będzie brany z dużą rezerwą...Ale Ty się nie dajesz...dlatego uwielbiam gdy patrzysz na mnie tymi Twoimi zielonymi oczami które krzyczą 'Daj mi szansę..." Dlatego jesteś inny bo sie nie poddajesz....
|