alcoholicsmile:Dla mnie nie ;D! Dla mnie to zwykli ludzie, którzy pojawiają się i znikają z błahych powodów, jak praktycznie każdy. Takich ludzi nie nazywa się 'przyjaciółmi' tylko skurwysynami... I tak właśnie jest... Pojawiają się i znikają, zostawiając po sobie tylko ból i wspomnienia. Oni idą dalej, a ty zostajesz w miejscu i nie możesz się z tym pogodzić.