Jak mnie to wkurwia ! Kocham go, on kocha mnie, ufamy sobie, a ja mimo to nie puściłabym go samego na balety. Ba! Jak widze jakas typiare sliniacą się jak świnia na jego widok mam ochote podejsc i wydłubać te ślepia. Sama mysl, sama moja chora wyboraznia ze on moglby kiedykolwiek z inna, doprowadza mnie do szału. To chore, wiem. To milosc, tak./kokaiina
|