pies cię jebie to do ciebie farmazonie, ruro co sieje zamęt, biorę w swoje dłonie
pióro i atrament, które płonie żywym ogniem, kiedyś byłeś moim przyjacielem
teraz jesteś moim wrogiem , weź idź w pizdu skazańcu i więcej tu nie wracaj w końcu życie samo cię dopadnie i dokładnie zgnoi wtedy poczujesz jak samotność boli / DDK RPK
|