Miała jak każdy problemy odwieczne, kłótnie z przyjaciółmi, rozstania z chłopakami. Chwile, gdy nie widziała już żadnego rozwiązania. A jedyne co przychodziło jej do głowy to uciec i nie wrócić nigdy więcej. Wylała strumienie łez, lecz i to nie pomogło jej rozwiązac problemów. Z czasem traciła wszystko co było dla niej najcenniejsze. Życie ją zabijało. Każdy chciał jej pomóc, wiedzieli co jest grane..-no i co z tego. nikt nie potrafił. a to było takie życie, elo!
|