Szukasz nagle kogoś w tłumie kto wysłucha Twojego pierdolenia. Kto zobaczy w tym co robisz cel, marzenia i szczęście. Potem nagle stwierdzasz, że nic na siłę. Twoje myśli są dołujące. Pogoda zmienia Cie w każdej minucie oddychania i z każdym buchem papierosa. Wyciągasz z kieszeni kolejnego i znów myślisz o tym wszystkim co było. JEBAC PRZESZŁOŚĆ. Słyszysz w głowie a potem znów czujesz ten ból gdzieś w miejscu serca. Zamykasz oczy, chcesz płakać ale nie potrafisz. Wspominasz każdy pocałunek, każde słowo i myślisz po co to wszystko. Potem co chwile zamykasz oczy i z muzyka nie chcesz już nigdy więcej widzieć tych dni.... / ravennn
|