' spotkałam się z Nim, po 3 latach.. idąc na spotkanie, On już czekał.. obserwował jak nieśmiało podchodzę śmiejąc się przy tym. pierwsze słowo jakie usłyszałam ' Ty zawsze śmiałaś się z niczego ', po tak długim czasie pamiętał mnie doskonale, wszystko co robiłam, jak się zachowywałam, co mówiłam, czego się bałam, kiedy było mi źle. to niesamowite . ♥
|