Calkiem przypadkowy stary pan zaczepil nas i zapytal....
-Kochasz ja?
-Kocham..powiedzial.
-Kochasz go?
-Kocham powiedziala..
A na to starszy pan...
-Minie jak w oda w klozecie.
A najsmieszniejsze jest to ze ten starszy,przypadkowy pan mial racje :]
-
|