głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

spontaneamente dodano: 11 maja 2011

Na chwilę usiadł w parku na ławce tuż obok niej. Prawie zapadał zmierzch, więc już nie widziała twarzy, a do tego padł cień drzew na niego usiadłszy. On przeliczał drobne, choć wiedział ile ma ich, a na prawdę usiadł, by sprawdzić czy ona popatrzy. Coś kazało mu podejść, a jej się przedstawić, mimo, że w jej głowie świat nie był poukładany. Nie miała wtedy nikogo, komu mogłaby się żalić. Pomyślała, że przedstawi wtedy cały przebieg sprawy. On zrobił mądrą minę, pocieszając ją słuchał. Nic nie robił na siłę, kiedy czule ją przytulał. Sprawił wrażenie dość silne, że rozumie jej uraz. Aby ukoić jej ból mówił : ten gość to kutas

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć