Stojąc na przystanku widziałam rowerzystę. Jechał dość szybko, ale potem stanął na światłach. Próbowałam ujrzeć jego twarz, bo miałam złudzenie, że to ten sam chłopak, co parę dni temu jechałyśmy (ja i moje przyjaciółka) z nim w tramwaju... I niestety nadal nie wiem czy to On...
|