Ty nie wiesz o tym
Ze gdy wstaję rano
Jeszcze w piżamce
I z buzią zaspaną
Cieplutkie myśli
Do główki wpadają
O moim Skarbie
I spać mi nie dają
Otwieram oczy
Patrzę, na ekranie
Znów napisałeś
do mnie Kochanie
Tak sobie myślę
jakby to było
Gdyby nas wtedy
Nie połączyło
Fajnie, że Ciebie
pokochałam
Że uwierzyłam
i zaufałam
Bo jesteś taki
Jakiego chciałam
Choć na początku
Sama nie wiedziałam
Tak krystalicznie
Uczucie czyste
To, że Cię kocham
Jest oczywiste! :*:*:*:*
|