Nie rozumiem. Nie wiem po co przywiózł prezent z Mediolanu, po co wisiał na telefonie po kilka godzin dziennie, po co trzymał kilkanaście godzin przy gg, po co zawracał mi głowę, by zamilknąć z bliżej nieznanego powodu. Nie rozumiem w jakis sposób ona teraz jest, a mnie nie ma.
|