" W otwarte okno wskoczę - nad ranem, Tuz obok się położę - nim wstaniesz. Duszy stałość - skradnę całą, Ty dostaniesz do łóżka podane nowe życie na śniadanie - pozwól , że Cie nim nakarmię. Szczęściem nie bój się nakruszyć, wypełnimy Nim poduszki (...)"
|