Teraz codziennie wychodzisz , czasem się śmiejesz i czas mija szybko jesteś szczęśliwa ale do momętu ,potem siedzisz w domu i płaczesz w poduszke dołujesz sie i wpierdalasz czekoladki , masz przyjaciół ale nie wszyskich prawdziwych ludzie cię ranią i rodzice się drą , robisz wszystko żeby być lepszym ale ci to nei wychodzi a kiedyś ? Pamiętasz z lizakiem w buzi i patykiem w ręce miałaś na wszystko wyjebane miałaś w dupie co inni o tb powidzią biegałas na dworze wtą i spowrotem , zapawy piaskownicy, na ogrodzie . i płakanie tylko wtedy gdy nei dostaniesz głupiego cukierka . proste życie bez pdroblemów .
|