po policzkach spłynęły łzy. 'ja już sobie nie radze' - powiedziała do niego - 'jakbym mogła to teraz bym się zabiła'. on popatrzył na nią i po chwili wahania przytulił ją i powiedział 'nie warto się przejmować tym co było, należy wyrzucić z siebie wszelkie emocje, jak najprędzej, powiedz im co Ci nie pasuje, a nie trzymasz to w sobie. to to Cie tak niszczy, zobaczysz, jeszcze wszystko będzie dobrze, jakby co to pisz, dzwon a nawet do mnie do domu przyjdź. do każdego z nas, a zawsze Ci pomożemy'.
|