Cos nie wyszło
coś sie spierdolilo
miała byc miłośc nie do zdarcia
kolejny dzien a z dniem
bol narastal,
zalozona maska
taka idealna nie nawidze slow o Ciebie sie boje bo sobie cos
zrobisz zrozum ta grypa to niczym qantybiotyk szkoda ze z choroby mnie zlapali,widzialem Cie oni znali,
mowisz ze sen to taki nawyk kotek to tendy zaczety zamieszkaj na wyspie w raz w modlitwie lapiac za slowa
kocham Kotek tutaj Nadal kocham dlatego kolejna wzrotka strzela w serce niczym szodan, niczym plotka ktora sie rozniosla
to ten chłopak co nadal kocha i wierzy ze pewnego dnia do nas dobiegnie.
|