Kocham gdy śmierdzisz tytoniem, twoje blizny na twarzy i gdy przypadkowo nałożysz spodnie brata i chodzisz w nich na mieście nie zauważając, że masz je za krótkie choć bardzo w tedy się wstydze iść koło Ciebie. Kocham to jak patrzysz na mnie swoimi wielkimi oczami i gdy dotykasz swoją dłonią mojej twarzy. Nie moge się oprzeć tego gdy robisz minę szczeniaka i prosisz o coś na co się niechcę zgodzić. Po prostu Cię kocham jak diabli.
|