To była miłość, która raz przeżyta,już nigdy się nie powtarza. On był całym moim światem,bez Niego wszystko po prostu znikało i zostawałam całkiem sama,nie potrafiąca odnaleźć się w świecie. On potrafił dotknąć mnie sercem, siedzieć obok mnie i odpowiedzieć na niezadane pytanie, patrzeć mi w oczy i zaproponować coś,co właśnie chciałam zaproponować jemu. Tylko On dawał mi to poczucie pewności,że doskonale wiem po co jestem tutaj na tym świecie, tylko z Nim czułam się w pełni sobą i czułam ze to moja "ja" jest stworzone specjalnie z myślą o Nim. Tylko On potrafił kochać się ze mną duszą, tylko On miał takie oczy, usta, zapach,dłonie i ciało. Tylko On mnie rozumiał mnie tak naprawdę, wiedział jak należy się ze mną obchodzić, nie tylko doskonale wiedział jak mnie zdobyć, ale tez doskonale wiedział co zrobić ze mną dalej.
|