[Cz.II] Udało się . Choć nie bardzo zadowolona faktem , że będzie musiała męczyć się na imprezie i udawać wyluzowaną z uśmiechem na twarzy wróciła do domu po długich i męczących zakupach . Szpilki miała może raz , góra dwa razy w życiu na stopach . Do imprezy został tydzień . Zaraz następnego dnia od samego rana ubierała nowo zakupione buty i chodziła w nich po pokoju . Męczyła się niemiłosiernie . Wyprostowanie kolan i pójście w nich choć przez moment prosto udało jej się dopiero za setnym razem . Kiedy nogi nie miały już sił . Usiadła na łóżku . Zdjęła buty . Rzuciła w kąt. Nogi całe w odciskach . Nie mogła się dotknąć . ` Oszukuję samą siebie . dobrze wiem , że te buty to nie dla mnie` powiedziała pod nosem zwijając się w kłębek jak mała dziewczynka . ` Nie nauczę się chodzić przez pięć dni. a do tego teraz te odciski. jasna cholera !` krzyknęła nie mając siły na nic . Wiedziała przecież , że w tej obcisłej sukience będzie jej jeszcze ciężej .
|