Spróbowałeś nowego smaku, który jednak Ci nie smakował. Smak zmieniał się każdego dnia, raz był słodki lub sony, a raz kwaśny lub gorzki. Ty byłeś niezmienny. W Tobie był smak kwaśny i gorzki. A ja? Ja utożsamiłam się z tymi czterema smakami. Słodki był dla Ciebie zawsze nowością w moich ustach. Zawsze twarda i zamknięta ja, umiałam być słodka. Kwaśna i gorzka tolerowałeś, a może nawet kochałeś bo umiała się z Tobą porozumieć. Ale słona. Słona była dla Ciebie zagadka, której nie umiałeś rozwiązać. Więc postanowiłeś wrócić do sprawdzonego smaku. Może trochę mdłego, ale znanego Tobie. Bo przecież Ty nie lubisz zmian i zagadek.
|