Miliard uderzeń na sekundę ,oczy błyszczące nawet w ciemnościach... i ta pewność, że ktoś zawsze trzyma ciebie za rękę! Pierdolę te wasze wyścigi, kolorowe drinki w wyborowym towarzystwie pchlarzy i najbardziej wylansowanych osób w mieście. Żadnego wyścigu, zero stresu. Idę przed siebie bez najmniejszej już ochoty oglądania się..
|