jak mam udowodnić, że tak myślę? przecież to nie możliwe.. jak przekonać ich do tego, ze tak jest na prawdę? przyzwyczaiłam się do tego, że ciągle mówili ze kłamie, i teraz mówiąc prawdę w podświadomości słyszę ich głosy, że kłamie. nic nie znaczysz. jesteś nikim. przecież Twoja śmierć nic nie zmieni na świecie. głodne dzieci w Afryce dalej będą głodować, a w Iraku dalej będą wojny. a śmierć jednostki w Europie nic nie zmieni. nawet śmierć nie uczyni Cię ważnym.
|