Nie lubię mieć takich chwil słabości jak teraz. Właśnie czytam nasze archiwum i przypominam sobie te wszystkie rzeczy, uśmiechy, zaczepki, głupie słowa. Bezradnie uśmiecham się do monitora. A teraz kiedy jesteś dostępny to mnie szlag trafia bo już nie napiszesz, nie zapytasz jak mi minął dzień, co robię... i nawet nie ponarzekasz na nudę. tęsknie nawet za tym.
|