- Przytul mnie . .wyszeptała - Ale mocniejj! Uściskał ją mocniej , aż zabolały ją żebra. Wiedziała , że to już nie ta sama milość co kiedyś, tamta wygasła i zaczęła przybierać coś na kształt zapowiadającego się rozstania. Ona już była bezradna, mogła jedynie się cieszyć tym ostatnim uściskiem i poprosić o pocałunek, ten ostatni , który zapamięta już na zawsze.. /maarrtt
|