bo czasem, kiedy mijam twoją dziewczyne, chciałabym zacząć mówić - tak specjalnie głośno, żeby usłyszała - jaki wspaniały byłeś dla mnie. czego ona nigdy nie dostanie, takich niepowtarzalnych chwil z toba, jakie przeżyłam ja. ale nie, nie pozwala mi na to możliwość ośmieszenia się przed tobą. bo przecież ja już nic do ciebie nie czuje, nie jesteś dla mnie w zadnym stopniu wazny. taak, taką wersję wykreowali moi bliscy.
|