A może wyjadę gdzieś daleko , spakuje tylko najpotrzebniejsze rzeczy, zmienię numer telefonu, jednym słowem zerwę z przeszłością i rozpocznę moje życie na nowo, nie popełnię już tych samych głupich błędów, będę sobą nie próbując się w pasować w towarzystwo do którego po prostu nie pasuję, zakończę tą platoniczną miłość do Ciebie, pozwolę raną się zagoić bez niepotrzebnego rozdrapywania. Tak. Kiedyś będę miała tyle siły i odwagi by to zrobić.
|