I znów pryzchodzisz do mnie z tym swoim głupkowato przyklejonym uśmiechem...
I jeszcze nieraz przyjdziesz do mnie. Gdy Twoje wielkie plany nie wyjdą, a znajomi zostawią.
A ja powiem Ci słodkie: "spieprzaj skarbie"..
Doskonale to zniszczyłeś, więc teraz sie odstosunkuj..
|