- Czekasz na telefon.? - Tak - kiedy miał zadzwonić.? - Nie obiecał, że zadzwoni - więc po jakom cholerę czekasz.? - Nie wiem, najwyraźniej czekanie jest wpisane w moją naturę. - Głupia jesteś.! - Nie jestem.! - Więc wrzuć ten telefon do torebki. - Nie, nie rozumiesz mnie. - Co On takiego w sobie ma.? Co takiego ze czekasz jak skończona idiotka.?! - To przez Jego oczy. - Oczy.? - Tak oczy.. - Zwariowałaś.! - Zdarza się najlepszym..
|