brawo ! normalny dzień.. tzn. w miare. z tą wargą ? już lepiej.. dalej napuchnięta , ale już jest git. a z Nim - masakra. ja się tak nie bawie. nie będę za nim latać , żeby tylko przestał się obrażać.. niech teraz on za mną troche polata. niech się boi , że mnie może stracić.. jeśli wgl. mu jeszcze na mnie zależy. a jak nie ? to niech wypierdala. tak jak to tatuś mój powiedział. no , a tak poza tym , to jest git ;) / grepciaa
|