Zupełnie sam szedł przez szkolny korytarz. Jego czarna koszulka od razu rzuciła mi się w oczy. Rozglądał się dookoła swoimi przecudownymi, niebieskimi tęczówkami. Wtedy jeszcze nie wiedziałam kim jest, ale jednego byłam pewna. Jeszcze długo o nim nie zapomnę. / pimparimpa
|