Nie rani mnie myślenie o tobie. I o tym, czego już nie zrobimy. W nocy nie wspominam jak nam było. Potargałam zdjęcia i wymazałam twoje słowa. Niech moje łzy cię nie zmylą, bo wszystko jest dobrze. Możesz pozbierać wszystkie kawałki zostawione w tyle, bo w ogóle o tobie nie myślę. Jest mi bez ciebie lepiej. W ogóle nie tęsknię. Nie ma cię w mojej głowie. Jest tak, jakbyś nigdy nie istniał. I mam nadzieję, że nie zadzwonisz, w ogóle nie tęsknię. I nie mówię tego wbrew sobie. Więc możesz wymazać moje imię ze ściany, bo ja w ogóle nie tęsknię za tobą.
|