- Dlaczego ją tak szmacisz, gnębisz, zwyczajnie nienawidzisz ? przecież pamiętam, że byłyście gotowe oddać za siebie życie. - Za tą suke? Ona.. Pożałuje każdego słowa, które wypowiedziała za moimi plecami. Wypluje każdą obelgę. Nauczę ją szanować ludzi do których nie ma zwyczajnie podlotu. Tyle zostało z naszej rzekomej przyjaźni kochana. / eej_pokochaj_
|