Dzieciaki totalnie poprawiły mi humor. Bachory ? One i ja ? Tak , chyba znalazłam z nimi wspólny język. Moje kochanie podniosłam wysoko ponad głowy innych. To chyba nas połączyło . Chęć wybicia się. Kiedy je stawiałam z powrotem na ziemię , prosiły bym znowu zrobiła to co wcześniej . Bym pomogła im lecieć . Bym pomogła , w jakikolwiek sposób .
|