.dziękuję Tobie, za każdą razem spędzoną chwilę, za pierwszy 'gwałt' na boisku, za pierwsze zabieranie gumy do żucia na parku, co miało być pretekstem do dotknięcia moich ust, za pierwsze razem wypite piwo i pierwszego bucha głęboko w płuca, za pierwsze wypalone papierosy, za pierwsze jazdy samochodem, za uśmiech i płacz, za rozmowy które nie miały sensu, za te same słowa wypowiedziane w tym samym momeńcie i szczery uśmiech, za krzyk i ból zadawany sobie na wzajem, za wycieranie łez z polików i wycieranie krwi, za esemesy do rana i rozmowy do wyczerpania bateri, za wkurwienie i prawd wypomnienie, za litry łez wylanych przez Ciebie, za budzenie w nocy i kazanie iść mi zaraz spac bo rano szkoła, za szczery, wredny, przeszywający wzrok, za wybaczenie wszystkiego co zjebałam, za nie odzywanie się kilka dni tylko po to by udowodnić mi, że bez Ciebie nie mogę żyć, normalnie funkcjonować. Dziękuje, że pozwoliłeś mi się pokochać i nazwać mianem 'swoim'. z całego serca naprawdę dziękuję .!
|