próbuję przytrzymać łzę siłą,by nie zmoczyła policzka,by nie zostawiła niestartego znamienia na mej twarzy. ale ona jest bezlitosna. nie obchodzi ją to,że nie życzę sobie jej obecności. płynie coraz szybciej,coraz częściej,coraz wolniej schnie... / dajmiskalpel
|