Pamiętam jak złapałeś mnie na szkolnym korytarzu i powiedziałeś, że musisz mi coś pokazać. Z zaciekawieniem czekałam aby dowiedzieć się co to. Ty wyciągnąłeś telefon i coś w nim grzebałeś. Nagle pokazałes mi ekran. Zobaczyłam kilka moich zdjęć w folderze ze zdjęciami. A usmiech na mojej twarzy pojawił się od razu.
|