Wszystko było inne i nagle się zmieniło,
dawne lata przeminęły i wszystko się skończyło,
wszystko zniknęło i pękło jak mydlana bańka,
miłość występuje w snach i pięknych bajkach.
Aż poznałam chłopaka, otworzył mi serce,
otworzył mi oczy, gdy podał mi rękę,
gdy podał mi rękę i zostaliśmy razem,
to zdarzenie było piękne jak z cudownych marzeń.
To cudowne zdarzenie zmieniło mi życie,
wszystko nabrało sensu, te miłosne odkrycie,
wszystko nabrało sensu i żyć się aż zachciało,
zakochana od wejrzenia gdyby tego było mało,
jego piękne oczy, patrze w usta,
wyrwany ze snu wpadł w moje gusta,
wyrwany z moich marzeń bo o takim marzyłam,
fajny nieznajomy, przez niego w miłość uwierzyłam.
|