i choć minęły dobre trzy lata, niedługo stukną mi 24 miesiące z innym, to i tak pamiętam ten twój zniewalający uśmiech, zmienianie opisów "kto idzie na dwór" tylko po to żebyśmy wzajemnie skminili jakiś wypad, czajenie się pod swoimi oknami, a o nocnych smsach nie wspomnę..
|