Znajduję się pomiędzy dwiema krainami: przeszłości i przyszłości. tak naprawdę nie wiem co teraz mam zrobić. teraźniejszość też nie jest dla mnie łaskawa. dwie straszne dla mnie krainy biją się o mnie. chcą mnie tylko dla siebie. a ja tak naprawdę chcę być w teraźniejszości chociaż nie jest moim sprzymierzeńcom wole żyć w niej. przeżywać po kolei etapy mojego życia. nie chcę omijać nic co jest związane ze mną. ale nie chcę w tym zostawać dłużej niż powinnam. chcę być w każdym rozdziale tyle czasu co powinnam. nie przedłużać rozdziałów mojego życia. bo w końcu straci ono swój sens..
|