Oni mogą się tylko domyślać, w co i tak wątpię. Zapomnieli już dawno, ja też powinnam.. Jednak ostatnio czuję, że to już mija. Czuję pewną ulgę i mały żal, żal po czymś utraconym i niespełnionym. Niestety wszystko przemija, trzeba żyć dalej. Teraźniejszość - to się liczy, a nie co było kiedyś. Czas ogarnąć, żeby móc ze spokojem przywitać przyszłość, której bardzo pragnę dotrwać.
|