|
Lubię wspominać chwile, kiedy byłam bez troską 7 latką z moją starsza kuzynką biegałyśmy w zbożu i udawaliśmy, że jest tam nasza baza. Kiedy siedzenie na kamieniach było najlepszym zajęciem w ciepłe dni. Piach zastępował różne przyprawy, woda była zupą, trawa przyprawami, a kamienie cukierkami. Pamiętasz te czasy? Nie raz mi ich brakuje. / jachcenajamaice ♥
|