Odkochałam się, dasz wiarę?! Chociaż nie.. nie można tego nazwać 'kochaniem', to zbyt dużo. Ale się z tym uporałam. Fajnie, nie? No tak.. ale zaraz na horyzoncie musiał się pojawić inny.. Czasami mam wrażenie, że to nie ja się w nich zadurzam, tylko Oni rzucają na mnie jakieś zaklęcia, byleby mi tylko nie dać chwili spokoju, bylebym nie bya szczęśliwa..
|