Patrzysz na niego z daleka, jego uśmiech sprawia ze i Twoja podświadomość promienieje. Pragniesz by był Twój, by choć na chwilę podszedł. Wyobrażasz sobie jak w tym momencie twoje serce bije mocniej. Opowiadasz mu jak przez te lata starałaś się, chciałaś, żeby Cię zauważył. I nagle Twoje plany psuję ktoś. Piękna brunetka, w ślicznej sukience w grochy. Piękna brunetka, która tuli na powitanie 'Twojego chłopaka'. A Ty czujesz się jak po upadku z 20 piętra. Skutecznie wyrwana z marzeń, próbujesz wmawiać sobie, że go nie kochasz. Że jest tylko kolegą z osiedla.
|