wyjdź z amoku. chcę Cię żywego. potrzebuje jasnego planu od Ciebie jak mam iść. dość zadawaniu bólu sobie. "teraz pomyśl o sobie a nie cały czas o innych". Twoje szczęście jest dla mnie ważniejsze niż własne. pójdźmy do nieba. wiem, że nas nie przyjmą, ale chociaż zobaczymy jak ono wygląda i ile nam brakuje do ideału. nie podcinaj skrzydeł. poleć do Boga i opowiedz mu o mnie. powiedz, że cierpię i że chcę jego miłości - ale boję się i to, że pozostanę ukryta, bo boje się jego reakcji. powiedz mu jeszcze to, że teraz to on ma mnie szukać, bo przez całe życie to ja szukałam jego.
|