siedziałam z kuzynką i tatą w pokoju. było już sporo po 4 nad ranem a oni przeprowadzali zaciekłą dyskusję. usiadłam na rogu łóżka i owinęłam się kocem. nagle tata wspomniał coś o byłym chłopaku kuzynki. od razu odpowiadała z mniejszym zapałem, bez energii. myśl o nim od razu przywołała wspomnienia, wiem to. miałam dość mojego ojca, za to, że pozbawił dziewczynę uśmiechu.
|