mam gdzieś wasze prawa pieprze wasz kodeks, śmierć to dla mnie awans czas ruszyć w drogę, zrzuciłem balans potocznie zwanym życiem, wy z każdym dniem płaczecie coś raz ciszej,to jest ten czas nie mam już siły krzyczeć, bo to jest ten czas by nadstawić drugi policzek /Małpa
|